Wielkanoc
2021
„Zawitaj przybywający, Boże Synu Wszechmogący
Wybaw nas z piekielnej mocy
Alleluja, Alleluja!”

Radosnych i spokojnych Świąt Zmartwychwstania
Pańskiego oraz najobfitszych łask i błogosławieństwa
od Chrystusa Zmartwychwstałego
życzy w imieniu the Queen Jadwiga Foundation
Prof. Zbigniew Leś
Dyrektor QJF
Koniec, to ten, który staje się początkiem, fundowany jednakże na zupełnie
innym znaczeniowym podłożu i wyznaczony jakże inną perspektywą
ontologicznego przeistoczenia bytowej kategorii istnienia, w życie poza
ograniczeniami czasoprzestrzennych więzów. Początek, to ten jawiący się jako
transcedentalne zanegowanie śmierci, ten który w Chrystusie Zmartwychwstałym
przekracza wszelkie myślowe schematy i wyobrażenia bycia, i wprowadza w
ponad-dialektyczny, niedostępny kategoryzującemu rozumowi, afirmujący
Królestwo Bożej miłości, Byt wiecznej szczęśliwości. Początek i Koniec, Alfa
i Omega, Śmierć i Zmartwychwstanie to odwieczne symbole Bożego zamysłu
stworzenia istoty Sobiepodobnej poprzez niewyobrażalną dla nas Ojcowską
miłość, obdarzonej wolną wolą i przez to zdolnej do sprzeciwu, a przy tym
zgodnie z Bożą sprawiedliwością obarczonej odpowiedzialnością za wykroczenia
przeciwko Bożemu prawu. Tak więc by Koniec stał się Początkiem, krzyż
Chrystusa staje się kluczem do zapieczętowanego grobu, którego pustka po
dziś dzień daje świadectwo Początkowi nowej perspektywy życia wiecznego,
poza wszelkimi sposobami myślowej kategoryzacji. Początek i koniec w
dzisiejszym świecie rozdartym sprzecznościami, gdzie początek jest końcem a
koniec tonie w mroku loterii demokratycznego szwindlu, to scena spod
Chrystusowego Krzyża, gdzie kości rzucane w lichwiarskim przetargu o
prawomocność Bożego Prawa stają się jakże wymownymi symbolami odkupieńczej
mocy Chrystusowego zwycięstwa. Początek i koniec, w semantyce wszędobylskiej
głupoty zatraca nie tyle sens i znaczenie co trywializuje swą ujaśniającą
moc rozumienia sprowadzając sferę Sacrum do różdżki fakira zamieniającego
Chleb Żywy w pieczywo rozdawane niekoniecznie głodującym masom o
hedonistycznych predylekcjach. Niech czas Świąt Zmartwychwstania Pańskiego
pozwoli na pełniejsze uchwycenie sensu początku bez końca i końca bez
odsyłania do nihilizmu i śmierci, i podjęcia rozumienia w pełniejszym
wymiarze Chrystusowej nauki, rozumienia opromienionego światłem wiary
wspartej na fundamencie daru Ducha Świętego. Niech nasza Słowiańskość stanie
się początkiem budowy europejskiego ładu, gdzie my Polacy, Słowianie,
Katolicy staniemy się prawdziwymi właścicielami naszego rodzinnego domu i
zarazem końcem ustawicznych barbarzyńskich wypędzeń, prześladowań, poniżeń i
zdradzieckich mordów. Niech nasze polskie, słowiańskie, katolickie rodziny
pomne tego, że królewski, piastowski my Ród, i dziedzice wielkości ofiary św.
Jadwigi Królowej, nie ulegną pokusie zapoczątkowania budowania rodzinnego
szczęścia na bezecności partyjnego ochłapu wyborczego tworząc naszą Ojczyznę
obozem niewolniczej pracy, beznadziejności i sprzedajnych ladacznic
siadających przy każdym kanciastym stole w zdradzieckim akcie judaszowego
spisku przeciwko własnemu bratu, matce czy Bogu a przy tym niech zapragną
zakończenia trwającej już zbyt długo okupacyjnej tyranii obcoplemieńców.
Niech Wielkanocne Alleluja pozwoli nam Polakom, Słowianom, Katolikom wierzyć,
że żadna wielokulturowa obłędna ideologia nie zmusi nas do porzucenia
dziedzictwa naszej ukochanej św. Jadwigi Królowej, ziemi Korony Polskiej, i
że każdy wypędzony z tej ziemi jak najrychlej do niej powróci a my Polacy,
Słowianie, Katolicy będziemy w ziemi Korony Polskiej, profesorami
uniwersytetów i instytutów naukowych, dyrektorami szkół i szpitali,
dyrektorami placówek kultury, ministrami, premierami i prezydentami a nie
tylko prymitywnymi parobami używanymi do służenia rasie wypranej z wszelkich
ludzkich uczuć i wiary.
|